Zielona Szkoła w Zawoi – przygoda, nauka i… niezapomniane wspomnienia!

To była prawdziwa wyprawa odkrywców z kl.2c! Uczniowie wyruszyli na zieloną szkołę do Zawoi, gdzie każdy dzień przynosił nowe przygody, odkrycia i solidną dawkę śmiechu.

Przemierzali Ścieżkę Wawrzyńca Szkolnika, zdobyli Mosorny Groń (tak, naprawdę na własnych nogach! 😆), odwiedzili Muzeum Babiogórskiego Parku Narodowego, gdzie dowiedzieli się, że przyroda ma swoje sekrety. W Parku Czarnego Daniela było  głaskanie, dokarmianie i… i wzajemne badanie się  wzrokiem, kto kogo bardziej się boi, mieszkańcami o porożach, w Muzeum Zabawek w Stryszawie cofnęli się w czasie, a w skansenie w Zubrzycy poznali smak tradycji – i to dosłownie, piekąc pyszne moskole!

Nie zabrakło też artystycznych działań– dzieci tworzyły własne beskidzkie anioły i próbowały swoich sił w malowaniu na szkle, odkrywając w sobie prawdziwych twórców ludowych.

A gdy słońce zachodziło za Babią Górą… zaczynało się taneczne szaleństwo!  Zumba porwała wszystkich do wspólnej zabawy, a dyskoteka udowodniła, że energia uczniów jest niewyczerpana (w przeciwieństwie do kondycji wychowawców).

Dzieciaki wróciły z plecakami pełnymi nowej wiedzy, doświadczeń, samodzielności… i  pięknych wspomnień. Bo przecież bezcenna jest każda chwila spędzona razem – w górach, w słońcu, w deszczu i z uśmiechem. A wychowawcy? Cóż… Oni też wzbogacili się o nowe doświadczenia – głównie z zakresu logistyki, detektywistyki („kto widział moje kapcie?”), psychologii tłumu i sztuki negocjacji przy kolacji.

Jednym słowem – zielona szkoła pełna kolorowych wspomnień!

Jagoda Rojewska